Gdy otworzysz oczy
Kiedy z powiek zdmuchniesz sen,
aby nowy zacząć dzień,
uczynisz znak krzyża
i wstaniesz z łóżka
- oby prawą nogą
pamiętaj, że są ludzie,
którzy zawsze ci pomogą.
Po kawie,śniadaniu, porannej modlitwie
myślisz o tym, co życie
przyniesie ci dziś w prezencie.
Smutek, radość, upadki lub wzloty,
a może miłość tak z rana,
gdy daleko do wiosny.
Odsłoń swe okna
i popatrz na śnieg, który pada,
bo jest on darem od Boga
i nie martw się, co potem.
On wie, że nie łatwa jest ludzka droga.
Przywitaj się ze słońcem,
co przedziera się przez chmury
nieśmiało, ostrożnie patrząc na nas z
góry.
I śmiej się, śmiej
zawsze i wszędzie,
bo każdy dzień to dar
i jakoś to będzie.
Komentarze (3)
i w sumie wyszedł bardzo ładny plan na szczęśliwy
poranek :-)
Bardzo ładny utwór...
Bardzo ładny utwór...