Gdy umrę

Życiowo

Jak przeżyję Ciebie waldi to już dziś obiecać mogę
Tobie, że będę modlić się za Twoją duszę wędrującą do
nieba :))

A Ty nie będziesz płakał, jak pierwszy będzie ktoś
inny z bliskich?
Będziesz. Taka ludzka natura, że jak rozstajemy się z
tymi, których kochamy to beczymy, bo w środku boli.
Plan i intencja dobra, ale coś mi mówi, że nie wypali.
I dobrze :)

Jeśli za życia jesteś dobrym człowiekiem nie licz na
to, że ktoś po Tobie nie zapłacze.
Dobrej nocy życzę

Ci co umarli czekają na nas my zyjemy dalej a oni
nawet nie mają kiedy zatesknić w Niebie czas płynie
inaczej czyli oni jedną windą a my już następną
jedziemy ;)

Pozdrawiam Cię serdecznie

Podobny nastrój nas opanował Waldi.
Może "jeszcze poczekajmy, jeszcze się nie spieszmy,
smutkom się nie dajmy zwieść" ;)
Pozdrawiam :)

Waldi, Ty taki optymista i taki smutny wiersz...mam
nadzieję, że czujesz się dobrze czego Tobie i Twoim
bliskim życzę :)

Waldku, cóż to za nastrój?
Jesteś jeszcze w pełni sił, nie myśl
o rzeczach ostatecznych,
a co do odwiedzin, to jeśli to możliwe, to odwiedzisz
osoby Tobie najbliższe - żonę lub dzieci
i to jest rzecz oczywista.
Pozdrawiam serdecznie i mówię, nie śpiesz się tam, nie
śpiesz...

Pamięć o tych, których nie ma, jest prawie, jak ich
obecność przy nas.

Pozdrawiam :)

Ja wiem, że mnie nie odwiedzisz, bo po śmierci już nic
się nie da zrobić, człowieka nie ma pod żadną
postacią.
Pozdrawiam Waldi :)

Słowa, słowa,...
Ból rozstania jest nieunikniony, gdy ktoś kogoś
kochał.
Pozdrawiam

Też bym tak chciała, chcąc zaoszczędzić bliskim
smutku.
Miłej niedzieli :)

Witaj Waldku:)

Ja tak za Anią,też daj mi spokój:)

Pozdrawiam:)

Niby rady dobre Waldku, ale trochę trudne do wykonania
w praktyce...
Ale żeby nie było za smutno... jak już się to wydarzy
o jedno proszę Waldku... Nie Odwiedzaj Mnie Po Śmierci
Swojej ok? ;-)
Pozdrawiam ciepło

Serce po stracie bliskiej osoby krwawi. Ból z czasem
łagodnieje, ale szrama w sercu zostaje. Pozdrawiam
serdecznie, życzę udanej niedzieli:)