Gdy zostawiasz mi kwiaty
z cyklu "asercetęskni"
Nie zabierzesz tęsknoty zostawiając mi
kwiaty,
kiedy serce uparcie odliczyło nam
chwile.
Na granicy rozstania pocałunkiem
zamykasz,
nasze myśli bezdźwięczne, lekki odlot
motyla.
Nie zabierzesz pieszczotą, kiedy dłonią
otwartą
na mym ciele wygładzasz świeże ślady
cierpienia,
gdy spojrzeniem rysujesz kilka ścieżek
przelotnych,
lecz tęsknota zostanie w ulęknionych
zwątpieniach.
Ani szeptem nie zwabisz, nie zatrzymasz w
pogoni,
bo wiruje jak iskry w rozedrganym
płomieniu.
Czasem z wiatrem przyleci, łzą się w oku
zakręci
i na długo zostaje pogrążona w
milczeniu.
Komentarze (24)
Bardzo ładny wiersz.
Pozdrawiam:)
Samo życie. Pozdrawiam
Piękny wiersz :)
na prawde śliczny wiersz pozdrawiam
Zdecydowanie, a jednak z nostalgią, czuje się
rozedrgane emocje.
Pozdrawiam
:)
przepiękny ....to wystarczy za długi komentarz
pozdrawiam- miłego dnia:-)
Piękny, uczuciowy wiersz
Dla całość jest wzruszająca. Pozdrawiam serdecznie
Piękny wiersz, szczególnie druga zwrotka :) miłego
dnia i pozdrawiam