Gdy żyć się chce, jak dawniej...
Czasami tak serduszko boli,
Że aż się boję oddech brać.
Bo może jakiś ruch wyzwolić,
I tylko objaw przykry dać.
Bardzo mnie martwi, oraz smuci,
A do tej pory ładnie biło.
Do lat młodości już nie wróci,
Gdy żyć się chce, jak dawniej żyło.
Czasami tak serduszko męczy,
Że ciągle siedzę, i nie chodzę.
Kto będzie godzien mnie wyręczyć,
Jak sobie bardziej już zaszkodzę.
Nad owym stanem wciąż rozpaczam,
A do tej pory dobrze było.
Życie mi wszystko przeinacza,
Gdy żyć się chce, jak dawniej żyło.
Może rozpaczam zbyt dosadnie,
Nad moim serca zawahaniem.
Jeszcze nie bywa ono na dnie,
Jeszcze wykona swe zadanie…
Komentarze (2)
Pięknie, nie spoczywasz na laurach, nie popadasz w
stagnację. Zawsze do przodu...
Witaj Grandzie, ładny wiersz, życzę Ci aby Twoje
serduszko biło zdrowo dla Ciebie i potomnych którzy
czytaja Twoje wiersze, pozdrawiam