Gdy życie boli
Jak we mgle znikasz w nierealnym
świecie,
ze swych słabości wielki czyniąc dramat,
zamknięta w sobie nie widzisz, że
przecież
nie jesteś sama.
Pijesz niestety, a w szponach nałogu
będąc, samotną jesteś nawet w tłumie,
nie ufasz ludziom, więc zaufaj Bogu,
na ile umiesz.
Bo nie religii to kwestia, a wiary,
pomocy szukaj nie w niebie lecz wokół,
zobaczysz barwy w świecie dotąd szarym
kogoś przy boku.
Ludzie pomogą uporać się z lękiem,
miłość uwolni duszę głodną wrażeń,
odkrywać zaczniesz, że życie jest
piękne,
a Bóg nie karze.
autor
karat
Dodano: 2017-01-22 15:27:35
Ten wiersz przeczytano 2403 razy
Oddanych głosów: 69
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Nałóg to męka, ludzie pomogą. Myślę że na tamtym
świecie, kary za nasze słabości nie będzie.
pozdrawiam:)
Bardzo ładny wiersz z bardzo mądrym przesłaniem. Mnie
się nie udało uwolnić kogoś od nałogu, a teraz już go
nie ma, a miał tylko 52 lata. Pozdrawiam :)
Pięknie, jak to u Ciebie, ale nie zgadzam się z tym,
że Bóg nie karze. Ostatnio gdzieś, coś poczytałam i
stwierdziłam, że nie można traktować Boga jak jedną
wielką dobroć i że wszystko zostanie nam odpuszczone.
Tak nie jest! Przez takie myślenie ludzie nauczyli się
kpić z Boga i mieć za nic jego nakazy, ponieważ myślą,
że i tak będzie im to odpuszczone. Jeśli ktoś
świadomie popełnia przewinienie wobec praw Boskich,
przebaczenia nie będzie. Trzeba pamiętać, że Bóg nie
tylko nagradza ale i karze. Kościół sam się już w tym
pogubił, żeby tylko ludzi przyciągnąć do siebie i sami
się wytłumaczyć z nieprawidłowości jakich dokonują.
Kara będzie, bo tak jest Sprawiedliwie. Pozdrawiam :)
Bez zadnego ale i zastanowienie podpisuje sie pod
PLUSZ 50, pozdrawiam.
Autorze powiem tak,
mądrości wiele
w tym dziele...
+ Pozdrawiam
Podoba mi się wiersz, a w nim dłoń wskazująca kierunek
wyjścia z nałogu.
Miłego wieczoru:)
i to jest wiesz pozdrawiam
W wierzę niejeden znalazł pocieszenie.
Bardzo mądrze Karacie Tu trzeba zaufać Bogu Pozdrawiam
Serdecznie
odkrywać zaczniesz, że życie jest piękne,
a Bóg nie karze...
To prawda ..
Bardzo mądry wiersz ze wspaniałym przesłaniem...
Jak zawsze karacie pieknie i bardzo madrze
Świetny wiersz i przesłanie Bóg stawia ludzi by
pomagali Bóg dał wiarę by z jej pomocą podnosić się
zniemocy
Pozdrawiam serdecznie :
Piękny, mądry wiersz.
Pozdrawiam
Piękna refleksja. Pięknie piszesz karacie. Pozdrawiam.
Ciekawa refleksja.
Ludzie leczą na pewien czas.
Bóg wyleczy na zawsze :)
Pozdrawiam :)