Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gdybanie

Gdybanie
--------------

nauczyłam się prozy jak obróbki na drutach
bułki wychodzą masłem smarowane bo taniej
przeliczam i milczę gdy gotuję zupę
z przyzwyczajenia rozdaję ryż czasem

chleba naszego
nie każdy go ma i dach nad głową ciężarem
niebo to nie strach
to opoka która się lituje gdy susza
deszcz i wtedy wilgotnieją usta

rozpraszam się jak wiatr nad ranem
zbieram pajęcze nitki tkam dzień
na różowych zakolach jutrzenki
zielony piach ociąga się wiosną
lato zaczyna zamierać na obrzeżach złoto
gdy brzoza kurczy korzenie

mniej mnie za każdym rogiem złudzeń
lipowy smak miodu uzbierały pszczoły
ulepią oczodoły z wosku

autor

hewka

Dodano: 2007-02-25 18:13:25
Ten wiersz przeczytano 426 razy
Oddanych głosów: 6
Rodzaj Biały Klimat Optymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »