Gdyby ciebie mi zabrakło?...
gdyby ciebie mi zabrakło
słyszysz drżenie w głosie
gdybym ciebie nie poczuła
w oku łza kręci się
gdyby w palcach była pustka
tego bym nie zniosła
gdybym cię nie czuła w ustach
bądź w nich moja prośba
bo tak lubię ciebie z rana
do pachnącej kawki
po obiadku też uwielbiam
i gdy zjem kanapki
jako deser jesteś lepszy
od bitej śmietany
w dzień bądź ze mną
bądź też w nocy
mój ...
ćmiczku kochany
ćmiczek -papierosek (po poznańsku) drugi dzień bez :)
autor
aanka
Dodano: 2010-06-02 11:59:08
Ten wiersz przeczytano 1272 razy
Oddanych głosów: 31
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Gdy mi ciebie zabraknie ... to skoczę do kiosku ...
ale mnie podkręciłaś ... a już rzuciłam go ... :)
A u Ani wesoło, pozdrawiam:)
No to powodzenia :)
Witam. Bardzo fajnie ujęty temat, poprawił mi się
humor. Pozdrawiam.
oj aanka ..figlarna z ciebie dziewuszka...a ten
papierosek w twoich ustach taki uroczy...
napisany z dymkiem...ale ja już nie pale....i zalecam
ten błękitny dymek tak drażniący płuca zamienić na
...????...pozdrawiam...
Trzymam kciuki za następne dni bez ĆMIKA.
Gratuluję decyzji.
jestem z Poznania, ale nie wiedziałam , że ćmiczek to
poznańskie...może dlatego,że nie palę...wytrwałości
życzę
cha, cha, cha niezłe:) A nie lepiej rzucić? Ubawiłam
się. Fajniutkie.
:))) Eech ta poznańska gwara :)..Wytrwałości.. M.