Oda do Niej...
Ciągle Cię pieszczę swymi ustami
- napalić do końca nigdy nie mogę…
a ogień tli się wciąż między nami.
Chciałbym już przestać – tak proszę
Boga…
Lecz Ty domagasz się mej miłości
- leżysz wciąż przy mnie, cała w
negliżu…
choć czasem klnę Cię…czasem się
złoszczę
- ochhh, gdyby Ciebie nie było w
pobliżu…
A jesteś taka rozkoszna, namiętna…
przy Tobie nachodzą mnie różne dziwy
- Fajko Ty moja piękna – choć
wstrętna
- papierosie szkodliwy…!!!
...g'woli wyjaśnienia, zaznaczam że w przerwach między papierosami popalam fajkę.... - czujecie ten zapach ?...
autor
yamCito
Dodano: 2008-02-17 12:09:33
Ten wiersz przeczytano 1631 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (8)
Również dałam się nabrać że to o dziewczynie:) Podoba
mi się takie zaskoczenie. Ciekawy, że tak powiem. Ale
palenie radziłabym rzucić czym prędzej.
dobre...celowo podpuszczalskie i zmiar osiągnięty -
wiersz zabawny mar_cepani
/- papierosie szkodliwy…!!!/ Oda do fajki,
papierosowy dymek - a gwoździe do trumny sami sobie
wbijamy :) Z wyczuciem i sensem napisane! Brawo!
A gdyby tak między kolejnym papierosem zacząć pisać
erotyki i sięgnąć po jabłko lub słonecznik...ciekawy
pomysł na wiersz ize względu na pointę...deser jest
najwazniejszy!
Dobre:) a ja myślałam czytając że to o dziewczynie...a
ty o papierosie:)he he Fajne.Podoba mi się:)
Bardzo zgrabny wiersz na temat bardzo aktualny. Sporo
w tym wierszu autoironii, co na pewno czytelnikom sie
spodoba. A palenie mozna rzucic, ale tylko w radykalny
sposob - od razu definitywnie. To kwestia tylko
nastawienia mentalnego. Wiem co mowie, bo sama w ten
sposob przestalam palic (juz 20 lat temu) i czlonkowie
mojej rodziny tez. Trzeba tylko chciec!
Bardzo sprytnie posluzyles sie slowem, juz myslalam,
ze to wiersz o niej, a to ten nalog. Plusik za wierszk
I co z tego,że śmierdzi i jest niezdrowy.Jak tak
bardzo je kochamy.Powiedziałam,że moja noga..., ale
zrozumiałam,że to zabawa.betula