Gdyby tak...
Gdyby tak...
Gdyby ludzkie dłonie, władały językiem ,
świat wśród pereł stałby się rajem,
A iskrząca płomienna kula zbawieniem;
Gdyby wśród zgrzytów, szlochów, progów
śmierci
maleńka istota podniosła by lice , aniołem
stałby się śmiertelnik ludzki.
Ah...Gdyby tak morza, lądy rozssunąć by
chciały swe kotłujące serce,
Wykułbym diament z kamieni
szlachetnych...
Tak czuły jak srebro, jak ogień
żarzący...
By uchwycić skrawek nieba,
Tak daleki odemnie.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.