A gdyby tak
a gdyby tak...
piękno pomnożyć przez tysiąc
wzrokiem jednej osobie oddać wynik
i dech ukrócić by tylko niemym
stał się dyszkantem lub obłędem
nad którym nie chce się zapanować
poruszając ciało jak listki drżącej
osiki
z byle powiewu wpadające w wibracje
i gdyby tak z suchej trawy pożaru
rodziło mnie twoje imię to i tak
nie szukałabym ochłody czy ratunku
świadomie chcąc płonąć jak płonę
autor
Grusana
Dodano: 2023-07-25 11:55:28
Ten wiersz przeczytano 1089 razy
Oddanych głosów: 23
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Jeszcze jeden goracy.
Przed noca niebezpiecznie czytac Takie! :)
Pozdrawiam z uznaniem. :)
Cudny wiersz.. taki płomień warto zatrzymać..
Pozdrawiam :)
Taki płomień wart podsycania.
Pozdrawiam ciepło.
Płomienne rozmarzenie,
niezwykle piękny i zmysłowy wiersz,
pozdrawiam serdecznie:)
Uuu jakby jedna osoba wzrokiem takie coś miała
okiełznać, wyrazić, ogarnąć itd.to byłoby to coś
najbardziej niesłychane.
Niestety jest jedno ale. To "gdyby" w tytule.
Odrzucając mój wrodzony sceptycyzm, pozdrawiam
baaaardzo gorąco. :):)
Ufff jak gorąco
Pozdrawiam cieplutko:)
Cudne rozmarzenie...
Pozdrawiam Grusanko :)
Świetnie oddany opis uczucia
Piękne to płonięcie, bardzo nietuzinkowy, świetny
Wiersz o miłości.
Pozdrawiam wieczornie :)
Gorące rozmarzenie... pozdrawiam serdecznie.
łał- gorąco.
Pięknie i gorąco
Pozdrawiam serdecznie :)
Myślę, że się da :)
Witaj
Super, a poza tym za Markiem jeśli można...
Miłego