gdybym odeszła...
Gdybym postanowiła odejść,
bez pożegnania, na zawsze
zostawiając jedynie łzy
na niezapisanej kartce...
Gdybym dziś odeszła,
taszcząc walizkę wspomnień...
Wracałbyś do moich słów...?
Potrafiłbyś zapomnieć...?
Gdyby wszystko straciło sens,
gdybym poddała się, zwątpiła...
Pomyślałbyś, co teraz robi
ta szara, smutna dziewczyna...?
Czy miałbyś do mnie żal...?
Myślałbyś, gdzie teraz jestem...?
Jak teraz żyje ta dziewczyna,
z popękanym, zszywanym sercem...?
Gdybym postanowiła odejść,
nie zostawiając żadnych wierszy
Nie zostawiając smutnych słów...
Znajdziesz czas, by zatęsknić...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.