....gdybym wiedziała,że poznam...

Bardzo ciekawy erotyk:)

Ech... Czuję się tak, jakbym czytała własne myśli.
Ale która kobieta nie chciałaby, by mężczyzna i
'książę na białym rumaku' był tylko jeden? I by tylko
on miał prawo do niej?
Ech, chyba żadna ;)
Ciekawie przedstawione pragnienia dojrzałej kobiety.

Drogi ? czytelnku 53 jak sie miodu szuka to trzeba do
ula a nie na manewry . Wiersz 1 klasa .

Fajny, ciekawy i głęboki - zwłascza druga zwrotka
wbija się w pamięć.

Piękne przesłanie wiersza, a jednocześnie odważne
wyznanie, ktore powinien docenić adresat tego
wiersza.A co do wypowiedzi Moniabbb: ma prawo być
stronnicza, ale lepiej w wypowiedziach byc
obiektywną. Nie wszyscy czytają forum dyskusyjne,
gdzie można ocenić co jest, a co nie jest wyrwane z
kontekstu.

Drogi czytelniku 53 - nie zgadzam się z Tobą , po
dokładnym przeczytaniu dyskusji na forum. Joanbielsko
wypowiedziała się jako jedna z tych osób, które są na"
liście trzydziestu". A to co zacytował staż było
wyrwane z kontekstu całej jej wypowiedzi, chyba tylko
po to,żeby zwrócić uwagę na jej (jego zdaniem)
przechwałkę, a nie na to,że ona jako bywalczyni Top
Listy tak szkalowanej na forum broni przesłania w
poezji , ceni krytykę i nie uważa ,żeby Top Lista to
była chała. Broni siebie i innych. Tego nie zauwazyłeś
? Nie mogłeś , ponieważ skupiłes się jedynie na tym,że
joanbielsko napisala ,że ona lubi swoje wiersze i
zasługuje w jej mmniemaniu przynajmniej na pierwszą
trzydziestkę . Nie tylko w jej jak widać, po mnogości
przychylnych komentarzy.
A jesli chodzi o wiersz Joasiu , to ta prawda w
wierszu jest uniwersalna , bo przecież każda kobieta
poznając mężczyznę swojego życia , chciałaby być
dziewicą taką jak ją opisujesz w wierszu. Bo my
kobiety często popelniamy falstarty w miłości i dla
tego właściwego czasem zostaje to co nazywamy rutyną .

Piękny wiersz, interesujące porównania: dziewica np.
Swietnie

a mnie było by szkoda tych lat uciekających,
pocałunków pierwszych, i rąk ciepłych, pieszczących-
zostawiać dla kogo? gdyby się wiedziało, po skończonej
miłości by się nie płakało

Bardzo interesująca treść . Niezłe rymy. Uderza
niezwykle :)

Czytam już któryś z kolei Twój wiersz i stwierdzam,że
podobają mi się one.Jesteś jedną z moich ulubionych
tutaj autorów.Czekam na następne Twoje
wiersze.Oczywiście plusik dla tego wiersza.

Ja jednak traktuje ten pierwszy raz od razu jako ten
właściwy -bo tak było zapisane i albo trafisz
dobrze,albo na żyletkę!Pomijam gdybowanie,chyba że coś
za mało!

"Ciebie - siebie", "krtani - otchłani", nie, dziękuję
ja wysiadam.

głos Joasi w tamtej dyskysji rzeczywiście był dość
obszerny:) i to już nie jest nawet kwestia czytania ze
zrozumieniem, ale - w ogóle zadania sobie trudu
przeczytania więcej niż kilku pierwszych linijek.
myślę, że stąd właśnie wynika niezrozumienie
czytenika53...a co do tego wiersza tutaj:)jest
napisany z ciekawej, takiej niecodziennej
perspektywy,czyta się go tym przysłowiowym jednym
tchem. gratulacje zatem :)

Drogi czytelniku53. Ja też przeważnie cicho sobie
punktuję, ale tym razem muszę wziąć joanbielsko w
obronę. Czytałeś widocznie bardzo wybiórczo jej tekst
. Sam początek tylko? bo już tego, jak pisze że
ćwiczy tu swój warsztat i próbuje zmienić coś dzięki
wskazówkom tych co mają wiekszą wprawę w pisaniu oraz
że broni tych, którzy piszą z serca tego już nie
zauważyłeś? Czytaj ze zrozumieniem!

No pięknie z każdym dniem masz w sobie coś
fascynującego i ta wenę do wierszy:)