Gdybyś mógł zadać jedno pytanie...
Gdy staniesz przed prawdą...
Jakie pytanie zadasz??
Kiedy odejdę..??
Gdybyś uzyskał na nie odpowiedź życie
straciło by sens...
Każdy dzień były oczekiwaniem na ów dzień w
którym wydobędziesz ostatnie tchnienie
...
Gdy staniesz przed prawdą...
Czy zapytasz o miłość??
By co noc śnic o tym jedynym i
niepowtarzalnym pocałunku ..
Który zdarzy się 13 października ...
Lub wiedzieć że do końca dni nie zaznasz
prawdziwej miłości i umrzesz w samotności
..
Gdy staniesz przed prawdą...
Nie zadasz jej pytania ..
Odejdziesz ...
Będziesz żył...
By nie odkryć ..
Tuz przed końcem ..
Że nie umiałeś żyć..
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.