Gdzie jesteś
jak się moja bratnia dusza
po życiowych drogach błąka
dłonie mierzy
w serca puka
a ja myślę
że jest przy mnie
ta jedyna
a właściwa
mojej szuka
za kluczem żurawi
ponad obłokami
tęsknym okiem
poza horyzont zagląda
i mknie
gdzie ją echo wzywa
gdzie szmer wiatru niesie
gdzie szept kwiecia tuli,
gdzie brzmi o poranku
rozmodlona łąka
Z tomiku; W blasku miłości
autor
Janina Kraj Raczyńska
Dodano: 2017-10-05 17:05:06
Ten wiersz przeczytano 1498 razy
Oddanych głosów: 33
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (70)
Bardzo, bardzo pieknie, pozdrawiam
Agnieszka B. dziękuję za odwiedziny i dobre słowo :)
Miłego dnia życzę.
Podoba się refleksja.
Wandaw, Anna miło Was gościć, pozdrawiam :)
Powtórzeż za Anną
Pozdrawiam cieplutko :)
jest bliziutko, a szukacie się nawzajem
Arek, AMOR dziękuję za wyrazy sympatii :)
Sympatyczna refleksja pozdrawiam:)
Janinko, bardzo przepraszam za zmianę imienia,
zwłaszcza, że to już chyba drugi raz.
ślę przeprosinowe uśmiechy :):):
Old-boy dziękuję za miły komentarz :)
Pozdrawiam.
Arek coś w rodzaju "dotyk dłoni, trzymamy się za ręce,
rozpoznajemy siebie dotykiem ..."
Pozdrawiam :)
Witaj Janino.
Interesujący wiersz z wielce
poetyczną puentą w ostatnich
pięciu wersach.
miło, że jesteś Joasiu!.
przeczytałem kilkukrotnie urzeczony liryką wiersza.
ale małe coś nie dawało mi spokoju. przeczytałem
komenty, żeby nie strzelić gafy, ale nikt o to nie
pytał.
Joasiu, co oznacza - "dłonie mierzy"?
pozdrawiam serdecznie, a wiersz bardzo, bardzo ...
:):):)
Eleno ... najpierw druk z nadanym numerem ISBN, a
później publikacja na portalach społecznościowych.
Taką mam zasadę i sporadycznie zdarza mi się postąpić
odwrotnie :))
:), no! Pora na tyłku usiąść i nowe wiersze pisać a
nie z tomików :)