gdzie skryć marzenia
dokąd idziesz?
w białym śniegu
gdzie deszcz spaceruje boso
niczym cień mknie w cichą noc
kiedy zmierzch dotyka dłoni
pocałunkiem zamyka spojrzenia
oddechem czuć ciepło uśmiechu
istnieć we wszechświecie
drzewa szumią twoje imię
na ramionach dźwigać drzemiące marzenia
w ogrodzie krzewy szepczą idź przed siebie
gdzie?
skryć ulotne skrzydła
szeptem serca marzyć o wietrze
Komentarze (13)
Kolejny piękny wiersz
Pięknie!
Pozdrawiam bardzo cieplutko
Pięknie. :)
Witaj Domiś:)
Marzeniami to ja bym się dzielił:)
Pozdrawiam serdecznie:)
Ładnie, w Twoim stylu.
Pozdrawiam :)
Ładnie.
Pozdrawiam :)
Ten deszcz spacerujący boso- brzmi pięknie.
Piękny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Może nie skrywać. Niech lecą po spełnienie. Skrzydłom
wiatru nie trzeba ,one same go stworzą.
Marzenia skrywają się w skrzydłach,
cierpliwie czekają na odpowiedni podmuch wiatru,
pozdrawiam serdecznie:)
Marzenia skrzydeł dodają. Pozdrawiam serdecznie:)
gdzie deszcz spaceruje boso
niczym cień mknie w cichą noc
- Twoja poezja jest piękna i dorodna.
Zdrowych, pięknych, radosnych świąt :):)
Spacer to dobry czas na rozmyślania.
(kiedy zmierz -nie powinno być zmierzch?)