gdzież ty jesteś?
Gdzież ty jesteś mój aniele,
Pragnę pieścić twoje ciało,
Zlizać z niego rozkosz wino,
By w ekstazie pozostało,
Tulić czule i rozkosznie,
Całą ciebie wycałować,
Dać radosnych chwil miliardy,
Przestań się przedemną chować!
autor
dr-pavell
Dodano: 2005-05-25 00:04:36
Ten wiersz przeczytano 487 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.