Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

GĘŚ - propozycja ofiary na nową...

Dzień Niepodległości
na stołach gęsina
nasz narodowy
rzucony na ofiarę
innego ptaka nie ma

że tak jest to opiszę

- o jaki milutki
karmią go i tuczą
dopóki malutki

i już głowy obcięte
na ziemię poleciały
i krew spływa do garnków
obiadek wspaniały
dzisiaj będzie

piórko po piórku
uważnie wyrywa
będzie na poduszki
zapobiegliwa
gospodyni zbiera dla swych córek
drogocenne puszki

teraz tłuszczyk co kryje
gęsine wnętrzności
bo przysmak to wspaniały
i lek na stare kości

nic się tu nie marnuje
bo wszystko jest święte
łebek jest do rosołu
i łapki umiejętnie flaczkami owinięte
to gospodyni danie
czasami jedyne
więc zawsze czeka na nie

gęś już jest upieczona
i czarnina ze śliwką
do stołu podana
uczcijmy Dzień Niepodległości
chwalmy Pana

Wczoraj zabijałam gęsi, bardzo mi ciężko było, i chciałam to opisać, ale dziś niestety zapachy na stole i pełna lodówka odwróciły myśli i wyszło co wyszło

autor

Kryha

Dodano: 2009-11-12 08:09:25
Ten wiersz przeczytano 1411 razy
Oddanych głosów: 23
Rodzaj Rymowany Klimat Radosny Tematyka Święta
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (19)

Ginsana Ginsana

jak kiedyś karpia żywego kupiłam a nie w kawałkach,
tak już został w wannie na dłużej:( w końcu
wypuściliśmy go do stawu :( ja mam chyba tą fobię na
krew :(

kazap kazap

Tak juz o gesi głosno dzis na forum ze zapominamy o
jej istnieniu wysyłając ja na tulacze poza granice a
przeciez powinna na naszych stołach goscic i z nami
biesiadowac........brawo.Krysiu

tatiana00 tatiana00

Tak to już jest ,może kiedyś ta gęsina jako danie
narodowe zawita na naszych stołach . Skoro drudzy mają
swoje , przecież my nie gorsi też nam się należy no
nie .Co do czarniny to tylko z kaczyny.

Art123 Art123

Dobra gospodyni, nic nie zmarnuje. Uwielbiam czarninę
ale z kaczki, z gesi nie jadłem, do tego koniecznie
kluski ziemiaczane z zytnia mąką puszczane.
Ładnie to napisałaś.
Podrawiam

wasmina wasmina

dobra gospodyni nic nie zmarnuje:)

Zyta Zyta

Wiersz dobry, ale dla mnie temat okrutny. Czarnina nie
do przełknięcia.Ja jestem dziwak, nie jarosz.

Czatinka Czatinka

gęś smakuje wyśmienicie co do czarniny się nie zgodzę
, bo czarnina tylko z kaczki jest tą prawdziwą
tradycyjną czarniną , no ale każda kuchnia rządzi się
własnymi prawami i o daniu decyduje gospodyni ,
przypomniało mi się takie powiedzenie babci - kto
zjada ostatki ten zawsze młody , piękny i gładki ...
:)

Beatricze Beatricze

wczoraj właśnie się o tym dowiedziałam że nasze gęsi
są najsmaczniejsze ciekawy wiersz :) Pozdrawiam

bartlomiej bartlomiej

no ja wiem gęś ,wolę indora w końcu jesteśmy tacy
zamerykanizowani ale jest dobrze+

Jerry Kuba Jerry Kuba

Amerykanie mają swojego indyka,a my jako producenci
najsmaczniejszych gęsi na świecie powinniśmy oddać jej
miejsce w narodowej tradycji.Autorka bardzo wiernie
oddaje,występujący jeszcze na polskiej wsi,sposób jej
przyrządzania.

Ludwika Ludwika

Amerykanie mają swojego indyka, my mamy gęsi

Atena Atena

ależ zapachniało- ładna uczta...pozdrawiam...

Grzechu30 Grzechu30

Lubię czarninę, ale u nas podają z gruszka suszoną.

Jutta Jutta

Gęsina na Świętego Marcina-tak mi się zakodowało.
Mniam mniam smaczny wierszyk.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »