W gęstej mgle
odnajdę promyk nadziei
w gęstej mgle
unoszącej się
nad mokradłami
tu zastawię sidła
mojej miłości
gdy w nie wpadnie
uwolnię ją
miłość jest kroplą
ona
potrafi drążyć
swoją doskonałością
nie odejdziesz
jednym gestem
ciebie zatrzymam
Autor Waldi
Komentarze (17)
:)+
Takie oblicze miłości.
Zamiar dobry, chęci są, pewność siebie też
a efekty życie ukaże... Pozdrawiam życząc Wam obojgu
miłego wieczoru :)
co za pewność siebie - peelu?
a co, gdy się nie uda?
chyba z mostu nie będziesz próbować uczyć się fruwać?
Zastawianie sideł na miłość zazwyczaj żle się
kończy... Pozdrawia Cię Przyjacielu :)
Mgła wiele skrywa...oby tę miłość także:)Pozdrawiam :)
Ciekawy wiersz i niezły plan... Pozdrawiam
serdecznie:)
Oby ona była podobnego zdania Waldku ;-) pozdrawiam
Ładnie oddana myśl. Pozdrawiam.
Niech mgła nie będzie przeszkodą, miłość trzeba mieć
zawsze blisko
Pozdrawiam serdecznie :)
nie pozwól jej odejść:)
pozdrawiam
miłość można znaleźć nawet w gęstej mgle.
Jak w piosence:
"Tobie zając i sarna,
A mnie soból i panna
Towarzyszu mój."
Budzą się uczucia z wiosną, piękny. Pozdrawiam miło.
Waldku, Ty zawsze i wszędzie odnajdziesz promyk
nadziei :-) :-)
A dzisiaj u Ciebie odrobina takiego mrocznego
klimaciku - gęsta mgła, mokradła, sidła :-) Ale to
dobrze, bo paradoksalnie - dodaje ciepła Twojemu
wierszowi :-)
Pozdrawiam z wielkim podobaniem :-)