Gleboko
Nie wiesz co masz
Wiec chyba trzymasz w dłoniach
Zbyt wiele
Nie widzisz kiedy patrzysz
ślepym wzrokiem szukasz tego
czego i tak nie ujrzysz
nie czujesz kiedy dotykasz
bezwładne ręce wędrują tam
gdzie chce być serce
więc czemu dążysz
do celu nie osiągalnego
choć i tak nie wiesz o jego istnieniu
nie wiesz co widzisz, co dzierżysz w
dłoniach
czuć też nie umiesz
zatracasz się w kłamstwie
już więcej nie patrz na mnie
i tak nie zobaczysz choćbyś patrzył
ukryłam się w sobie
...głęboko
tak...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.