Z głową w chmurach
By spotkać się z tobą
Bardzo jestem rada
Wiele wspomnień dawnych
Serce podpowiada
Czy dziś tak jak wówczas
Znowu mnie zachwycisz
I rozbudzisz zmysły
Czy radość uciszysz
Idę na spotkanie
Serce trwożnie bije
Choć minęły lata
Ciągle jest niczyje
Czekasz niespokojny
W dłoniach kwiaty trzymasz
Lecz tamtego blasku
To już w oczach nie masz
Mówisz o zmartwieniach
Mnożysz wciąż kłopoty
To nie dobry temat
Poprzestańmy na tym
Mówmy o nas samych
Zbudźmy znów marzenia
Czy mnie w twoich planach
To już całkiem nie ma
Gdzie się podział chłopak
Co kasę chciał zdobyć
I na koniec świata
Wielką podróż odbyć
Co złotem chciał sypać
Na mnie dnia każdego
We mgle utonęły
Mrzonki twe kolego
Przerosły cię chęci
Pożarły pragnienia
I jak wielu innych
Niczego nie zmieniasz
Komentarze (23)
Fajniutki, życiowy wiersz kochana Adelko. Bardzo mi
się podobał. Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Ładny acz gorzki, refleksyjny, życiowy wiersz Adeloo!
Miłego wszystkiego.
Pozdrawiam serdecznie:)))
Zyciowo, bardzo:)
Pozdrawiam:)
Z biegiem lat mija w oczach blask. To naturalne Adelo.
Pozdrawiam serdecznie paa
Samo życie i podsumowanie z gdybaniem.
Czy się zmieni? To już zależy jak teraz wszystko leży.
Wykonanie lekkostrawne i rytmicznie nienaganne.
Czasami zostają tylko puste obietnice.
Adeala - No to mu przywaliłaś -"Lecz tamtego blasku
To już w oczach nie masz",
ubawiłam się:)
Dobry prosty rymowany.Natomiast od połowy całkowicie
zakręza od swojego pierwotnego zalożenia.Liczyłem że
będzie kontynuacja pierwszych emocjonalnych
zwrotek,czyli tej tęsknoty ,uczuciu,wyjątkowosci
spotkania po latach ale skonczyło się na podaniu faktu
że Panu nie udało sie spelnić marzeń materialnych