Górska rzeczka
Widok z moich oczu wprost do serca
spłynął
Pamiętam tę rzeczką płynącą doliną
Las gęsty, zielony na pionowym zboczu
Zwartym szeregiem drzewa idą nogi moczyć
Pacierzem bezustannym dniem, nocą
szeptanym
Pluszcze rzeka i płynie, i płynie bez
zmiany
Korytem swym własnym dawno otrzymanym
Korytem jak prawda, nic się tu nie
zmienia
Choć czas płynie i ciągle nowe
pokolenia.
autor
yanzem
Dodano: 2004-08-31 04:30:03
Ten wiersz przeczytano 631 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.