Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Gość w dom...




Insynuacja do mnie
zapukała. Nad ranem.
Wpuściłem. Krzyknęła.
- Pomówić muszę z panem!

Rozsiadła się na krześle
i kiwać się zaczęła.
Mnie - krew nagła do głowy,
falą gniewu spłynęła.

Spojrzałem dość stylowo,
mówiąc - streszczaj się proszę.
A ona - wchodząc w słowo,
wtrąca swoje trzy grosze.

Przez zęby słowa cedzi,
nie kryjąc swych intencji.
Przyczyna zwykle siedzi
w parszywej proweniencji.

- Ja przyszłam tu niestety,
by wzniecić niepokoje.
Takie mam priorytety,
więc robię - tylko swoje.

Coś jeszcze bełkotała,
chcąc wzbudzić podejrzenia.
Zdzieliłem w łeb! Upadła.
Skopałem... Od niechcenia.

Jak gad pełzała do drzwi.
Zdaje się, że charczała.
Gęba zbroczona we krwi,
już maską się stawała.

Gdy była cal od progu,
lizała mi sztyblety.
Stękała coś o Bogu...
Nie pomógł jej. Niestety.

Skopałem ją - raz jeszcze.
Niemiłosiernie wyła...
Ciałem, targnęły dreszcze.
Lecz chyba już nie żyła.

Nogą przygniotłem szyję,
nawet już nie charczała.
Gdy truchło tłukłem kijem,
okrutnie się sfajdała.

Wrzuciłem bladź do zsypu.
Sunęła - znakomicie.
Podróże tego typu,
podsumowują życie.



excudit
lonsdaleit


00:06 Piątek, 30 grudnia 2011 - ...

autor

lonsdaleit

Dodano: 2011-12-30 00:06:58
Ten wiersz przeczytano 997 razy
Oddanych głosów: 13
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Na dzień dobry
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (17)

karat karat

Trochę okrutna dla insynuacji, demonstracja racji!
Pozdrawiam!

Czatinka Czatinka

Wiersz trzyma w napięciu do ostatniego wersu,
gratuluję pomysłu :)

lonsdaleit lonsdaleit

bomi - miło Ciebie znowu gościć w dom... ;)))Lejesz na
me serce miód, a tego mi ostatnio brakowało. Lubię gdy
mnie czytasz. Bardzo serdecznie Cię witam ponownie.
Drzwi dla TAKICH gości, stoją zawsze otworem.
Sprawiłaś mi ogromną przyjemność. A niech to! ;)))

zzielonegowzgórza zzielonegowzgórza

Insynuacja nie należy do sympatycznych, też jej nie
lubię, ale toż to czysty samosąd z
linczem...pozdrawiam, szczęśliwego Nowego Roku

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

witam, uśmiałam się i nauczyłam, jak traktować takich
gości (no, może mniejszym kopem:); piszesz, jak
dawniej - oryginalnie, wyraziście i mądrze, o dowcipie
nie wspomnę, Mistrzu... pozdrawiam

zdzisław zdzisław

Insynuacja - i słusznie a niech jej odechce się
insynuować!

fryzjerka fryzjerka

Nie można tak traktować gości.Wiesz jakie jest stare,
polskie przysłowie...

lonsdaleit lonsdaleit

DoroteK - nie miej mi za złe, że troszeczkę się z nią
zabawiłem... ;)))

DoroteK DoroteK

oj, to się Insynuacji dostało ;-) a nie można było
łagodniej, po protu raz a dobrze w mordę? ;-)

lonsdaleit lonsdaleit

mariat - czyżby ta forma była Tobie obca... eee... na
pewno już się z nią spotkałaś. Przecież to tylko...
Ale dajmy innym szansę, na własną interpretację.

lonsdaleit lonsdaleit

krater23 - gdyby sądy pisały takie uzasadnienia do
ogłaszanych wyroków... Przeszył mnie dreszcz. Rozwiń
proszę swoją myśl.

mariat mariat

Wiersz bardzo odpychający, jak by nie interpretować,
to występujący peele (gospodarz i insynuacja) są w
osobach 'on i ona'. Oczywiście 'ona' zdeptana
jego buciorami. Nie, nie mogę dalej pisać. Wiersz na
NIE.

lonsdaleit lonsdaleit

krater23 - proszę o uzasadnienie "wyroku".

lonsdaleit lonsdaleit

blondynka8 - ależ nie. Przeca ty jesteś zabójczynią.
Jakże mógłbym się tak pomylić ;)))

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »