gotycka teoria czasu
nie wiem skąd była czarna krew
kto złamał barwne światła
komu się przyśnił sczezły sen
i kto go w noc zagmatwał
stare modlitwy tchnęły z ran
stadami nietoperzy
zamigotane w chybot świec
pomknęły w górę wieży
mechanizm, zegar, dziwny zgrzyt
gdy noc ciemnością broczy
piszczele trybów mierzą czas
co dawno zamknął oczy
półmroczny gnomon żuje dni
godzina po godzinie
wypluwa z ust upiory chwil
i topi w dziwnym płynie
PS przez niebyt prochu pył i rdzę chce wracać się do ludzi lecz komu śni się czarna krew ten już się nie obudzi
Komentarze (20)
Uwielbiam czytać dobre wiersze i bez względu na temat
budzą zawsze mój podziw . One mają to coś czego tak na
prawdę nie da się określić i czytając taki wiersz jak
Twój (miedzy innymi) wiem na pewno, że będę go już
zawsze pamiętać i jeszcze nie raz do niego
wrócę.Dzięki za uwagi a mój komentarz nie jest drogą
rewanżu , lecz naprawdę szczerym zachwytem nad tym jak
piszesz.
Mroczny klimat,wspaniały wiersz.
bardzo dobry wiersz ... ;) Jak zwykle zresztą :))
Niesamowiyy wiersz, pełen grozy i tajemniczości
Mrocznie z dreszczykiem, takie klimaty też lubię, a
przy okazji forma dla mnie świetna:)
Smutny ten Twój wiersz,ale bardzo mi się
podoba.//czemu masz wątpliwośći,czy babajaga nie może
mieć marzeń ani wspomnień//Pozdrawiam.
Twoja poezja jest muzyką, nawet gdy jej nie dodasz
Bardzo piękna liryczność, skoki emocji To jest dobry
wiersz odczuwanie czerni i odskocznia krytyczna Duży
plus
tajemniczość z domieszką grozy - bardzo udane :)
Twoja dusza niezwykła, mrokiem karmiona. Pozdrawiam
uśmiechem.
Wysokie gotyckie wieże są bliżej nieba, a stamtąd
widocznie widać lepiej. Sceneria upiorna, ale wiersz
ma swoją wymowę i o to chyba chodziło.
Dosyć dramatyczny ale niezwykle ciekawy. Głos oddany
należycie.
mroczno i straszno się zrobiło po przeczytaniu, ale
jestem pod wrażeniem twojego wiersza
niezły, fajnie zrymowany - pozdro :)
niesamowity wiersz, powiało tajemnicą i grozą
Upiornie coś zabulgotało i w ogniu świecy
zamigotało...