Gra
Gdy w zeszłym roku nad morzem budowaliśmy
zamek z piasku.
nie spodziewaliśmy się tego ze nasze życie
będzie jak on.
I spłynie razem z Falami w otchłań
oceanów.
nasze życie ciągnie się gdzieś tam daleko
za górami, za morzami
tam gdzie milion ziarenek z naszego zamku
leży na dnie oceanu.
mieliśmy marzenia nadzieje na życie obok
siebie, wspólne sny.
lecz życie brutalne jest, zabrało nam
wszystkie wyśnione dni.
życie jest jak znudzony gracz zmieniająca
ciągle gry.
nasze życie ciągnie się gdzieś tam daleko
za górami, za morzami
tam gdzie milion ziarenek z naszego zamku
leży na dnie oceanu.
W grze tej nie pozostał już żaden level, i
skazała nas na tułaczkę,
po świecie opuszczonym bez żadnych szans do
powrotu do starej gry.
lecz życie toczy sie dalej, a stara gra
odchodzi w zapomnienie.
nasze życie ciągnie się gdzieś tam daleko
za górami, za morzami
tam gdzie milion ziarenek z naszego zamku
leży na dnie oceanu.
Komentarze (4)
ciekawy wiersz choc ostatnia zwrotka go spłyciła (
moja osobista opinia )bardzo ciekawy refren wiec
ogólnie więcej na tak niż na nie
Nie tak łatwo zapomnieć o ulubionej grze. Pograsz w
nowe to zapewnie docenisz jej głębię. Wielce udany
wiersz.
przelanie mysli "na papier"..ale podoba mi się
Rozeszly sie Wasze drogi, nie ma juz mozliwosci, aby
je odnalezc. Marzenia zagubily sie po drodze, tylko
zycie toczy sie dalej. A Wasz zamek zbudowany z
ziarenek piasku rozsypal sie i juz nie da sie
pozbierac ich. Ale da sie zbudowac inny zamek, rownie
piekny.