Gra pozorów
Lepiej powiedzieć nie mogę niż nie chcę
i znaleźć na to mocne argumenty,
by się unosić jak motyl na wietrze,
gdy otoczenie okrzyknie cię świętym.
A jeśli stwierdzisz, że czegoś nie
zrobisz,
bo deklaracji nie składałeś nigdy,
to zacne gremium ( na wszelkie sposoby)
będzie pogrążać cię w poczuciu winy.
autor
krzemanka
Dodano: 2018-03-27 12:22:47
Ten wiersz przeczytano 1339 razy
Oddanych głosów: 42
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (66)
Jeśli się coś obiecuje to tylko z przekonaniem, że
zrobić się to będzie w stanie.
Potem nikt nie uwierzy w,, starałam się,,
Dobra refleksja Aniu :)
Pozdrawiam
☀
No tak, nikt nie mówił, że nim łatwo zostać. Albo
należysz do gremium, albo wyrzuty sumienia.
Pozdrawiam:)
Święta prawda. Ja też jak czegoś nie zrobię, to mam
wyrzut sumienia i wtedy szukam przyczyn. Pozdrawiam
serdecznie.
Dziękuję nowym gościom za komentarze.
Wiktorze: rozważam Twoją sugestię.
Miłego wieczoru wszystkim:)
Z głębokim przekonaniem jak sądzę napisany wiersz.
Pozdrawiam Aniu paa :)
Niby masz rację, ale czy wymyślając powody i
wykładając je nie brudzimy własnego sumienia? Można
potem spojrzeć jeszcze na swoje odbicie w lustrze?
Pozdrawiam serdecznie Aniu i dziękuję za zaszczyt. :)
Dobra trafna i życiowa refleksja:)pozdrawiam
cieplutko:)
Masz rację i pewnie taka strategia w życiu daje
pożądane efekty, ale ja najbardziej sobie cenię
szczerość...
Krzemanko! - jak zawsze trafna obserwacja. Pierwsza
zwrotka - znakomita. - druga... - jakby troszkę nie
dość. -Grymaszę tylko przy świetnych wierszach:czy
jednego z wersetow- nie dalby się zapisać np. tak:"a
deklaracją byly tylko czyny". - podsuwam - za co
przepraszam - nie tylko z uwagi na rym. _Ale - wiersz
jest Twój -więc i racja wiersza musi byc twoja.
Za obserwacę zycia i łatwość pisania o tym - podziwiam
Cię. - Pozdro:)
Dziękuję troilusie za refleksję w temacie. Miłego
dnia:)
Pierwsza zwrotka, drogowskaz wskazujący drogę, którą
większość podąża, droga którą łatwo dotrzeć nawet do
świętości fałszywej ale kogo to obchodzi.
Druga wskazuje trudną ścieżkę prowadzącą do celu,
rzadko kończącym się powodzeniem. Sumienie podróżnik
zachowa w czystości, ale kogo to obchodzi.
Serdecznie dziękuję wszystkim gościom za komentarze.
Miłego dnia:)
Mówią, co niektórzy...samo życie,
ale najwygodniej, chyba przy korycie.
Pozdrawiam Krzemciu, Wesołego Alleluja.
no cóż, samo życie
udana refleksja pozdrawiam