Grad bezładnych barw
Czarne gwiazdy na białym niebie
Niemożliwe? Ale pasuje do Ciebie...
Czerwona trawa na niebieskiej ziemi
Tak jak charakter różnymi barwami się
mieni
Zielone słońce na żółtym sklepieniu
Nie myślę już nawet o zbawieniu..
Tylko marzenia pozostają tęczowe
Jak sny... różnokolorowe...
...bez sensu słowa...bez sensu kolory...bez sensu ludzkie życie...
autor
Mefo
Dodano: 2006-05-06 09:17:04
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 7
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.