Grafomański

Jak napisać coś o niczym
Bez podania ważnych przyczyn?
Można, ba, a nawet trzeba
Chwytać myśl co spada z nieba
Czasem trafia aż do kości
Coś, co innych już nie złości
By nie uschła mózgu gleba
Myśl ! Gdy kroisz kromkę chleba
Myśl - raz szara raz różowa
Żujesz ją jak trawę krowa
Myśl jak piołun, to znów lukier
Nie zawiesza się komputer
Myśl też rodzi się, umiera
Wspomnij jutro - pomyśl teraz
Myśl wciąż młoda jak ta koza
I nie zmoże jej narkoza
Myśl wciąż nowa - gdzie jej korzeń ?
Rusza mi się w mózgu sworzeń
Trochę luzu tam się przyda
Gdy za ciasno - sama bida
Gdyś na słowa innych ogłuchł
Myśl zamienia się w kołowrót
Myślę, że tak pisząc - może
Tym uleczę swą psychozę
Myśl - pojawia się i znika
Choć mózg nie ma wyłącznika
Płynie myśl szeroką strugą...
Nie myśl o jednym zbyt długo
Myśl utyka gdy jest grząsko
I idzie jak gęś za gąską
Zapisałem całą stronę
Myśli rodzą się szalone
Trzeba myśli te oswajać
Rugać je, a nawet łajać
Gdy wieczorna zgaśnie zorza
Z lekką myślą iśc do łoża
Czasem myśl, co nic nie waży
Powie co się jutro zdarzy
Czy to taki wielki wyczyn
Pisać wciąż i wciąż o niczym ?
Napadła mnie myśli sfora
Ucieknę im do wieczora ?
Taki ze mnie kawał drania
Myślę myśl. Myśl myśl dogania
Może ze mnie jednak sknera
Ograniczę myśl do zera
Będzie ze mnie drugi Nobel
Kiedy zawrę myśl na skobel
Kiedy zamknę ją na kłódkę
Może drzemkę sobie utnę ?
Lecz gdy zamknę oczy swoje
Myśli mnożą się we dwoje
Krążą poprzez mózgu zwoje
Są dla mózgu gleby gnojem
Choć są niczym i są nikiem ...
Zakończę ten wiersz myślnikiem -

autor

ManiekL

Napisany: 2014-12-13 Dodano: 2014-12-13 01:03:37

Ten wiersz przeczytano 1058 razy

Oddanych głosów: 11

Rodzaj Groteska

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie