GROBOWCE, MOGIŁY, NAGROBKI,...
Niemi świadkowie historii kart,
tych wielkich i tych małych.
Ukradkiem ocieramy łzy,
na wspomnień z nimi chwil.
Cichym szelestem opadłych liści,
Szepcą niewypowiedziane za życia myśli.
Naręcza kwiatów, płomień ciepłych świec,
w zadumie uchwycone zastygłe spojrzenia
i pełne emocji wnętrza serc.
Wiemy, taki jest nas wszystkich
kres…,
Tym czasem, mimo smutku – do
widzenia!
autor
Atnaloy
Dodano: 2010-11-04 23:16:13
Ten wiersz przeczytano 1280 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Może i to: " – do widzenia!" ma sens...
Pozdrawiam!+