Grunt to rodzinka
Ściga się ze mną moje własne życie
Jestem daleko w tyle- dopiero się rodzę
Wyjdę z siebie i stanę tuż obok
Nareszcie całej rodzince dogodzę
Życie jest życiem lecz grunt to
rodzinka
Przemiła kochająca nierzadko w objęciach
Ja z tego grona najlepiej wychodzę
Bez pardonu najlepiej na zdjęciach
autor
Marianka
Dodano: 2016-03-06 19:53:36
Ten wiersz przeczytano 1903 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
Ta najmniejsza podstawowa komórka ma w sobie wielką
siłę. Choć to różnie bywa podoba mi się to, że z nutką
ironii i optymizmem czasami podchodzisz do życia.
Ciepło pozdrawiam.
bo z rodziną na ogół najlepiej wychodzimy na zdjęciach
No tak to jest. :)
:)) Przypomniała mi się stara piosenka
"...Bo grunt to rodzinka, grunt to rodzinka,
bo kto rodzinkę fajną ma,
nie wie co bieda, bo gdy potrzeba,
to mu rodzinka zawsze nie da..."
Miłego dnia.
:) obiegowe powiedzonko, zgrabnie słowem zilustrowane.
Dobrze się czyta.
Pozdrawim
Dużo w tym prawdy i humoru :) Pozdrawiam.
Tak to jest, mariat ma rację...
Pozdrawiam :)
Dobrze się czytało,tak lubię
Ostatni wers najbardziej gorzko sypnął prawdę.
A to też tylko życie.
tak jak i każdy zapewne:))
...teraz już takie czasy, że zdjęcia też są
podróbą...i co wtedy...fikcja czy prawda...
pozdrawiam serdecznie, zostawiam mój plusik
mocny przekaz pozdrawiam