Grymas
Cóż za dąsy
śmieszne słowne pląsy
wykrzykniki żarem kropkują. ..
ileż to nierozwagi
grymas twarzy złością zionie
maską złego przyodziany
zgiń przepadnij
w złych podszeptach
ta wersja dobremu nie służy
autor
Xenia1
Dodano: 2017-11-03 06:15:59
Ten wiersz przeczytano 1471 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (58)
Dziadku Norbercie dziękuję za wpis. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
Krzychno dziękuję za pamięć i komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
MaW-i dziękuję za czytanie I komentarz. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
Karmarg dziękuję za komentarz z uśmiechem. Pozdrawiam
serdecznie z uśmiechem.
Irysku uśmiecham się do Ciebie. Pozdrawiam serdecznie,
miłych snów.
Masz rację Xeniu, że uśmiech lepszy do grymasów.
Miłego dnia życzę:)
Baluna dziękuję za obecność. Pozdrawiam serdecznie z
uśmiechem
... dobra refleksja... pozdrawiam :)
Wiersz dobry refleksyjny :)
podoba mi się pozdrawiam
o ciekawie niezłe żyjemy w wszechświatach obok siebie
Celnie.Nikt nie lubi tych dąsów, pląsów i grymasów.
Krótko i na temat, podoba mi się, pozdrawiam :)
krótko celnie i szczerze
Uśmiech zostawiałam :)Fajny limeryk.