Grzechy są już podzielone
Grzechy są już wyznaczone,
i punktację swoją mają.
Gdzieś w tabeli ułożone,
na grzeszników swych czekają.
Każdy inną nosi wagę,
gatunkowy rozmiar winy.
To się bierze pod uwagę,
rozpatrując ich przyczyny.
Dzieli, mnoży i sumuje,
by osiągnąć zgodność kary.
I umieszcza gdzie pasuje,
na tej liście słusznej wiary.
Nie ma biednych, czy bogatych,
równość łączy w tej ocenie.
Co miast zysków daje straty,
punktowane lecz cierpienie.
I się każdy godzić będzie,
bo wyników nie zobaczy.
Jakie miejsce, kto zdobędzie,
jest ukryte…mało znaczy.
Wszystkie grzechy podzielone,
i punktacji cięzar mają.
Gdzieś w tabeli ułożone,
na grzeszników swych czekają.
Komentarze (16)
bardzo ciekawy pomysł na wiersz i świetne wykonanie
Co racja, to racja, nawet wśród grzechów normalizacja!
świetny pomysł na wiersza i wykonanie super -można
polemizować na ten temat -ech zobaczymy jak to będzie
Niezły pomysł zestawienia grzechów w tabelkę, tylko
nie zgadzam się na ich mnożenie i potęgowanie choć o
tym drugim nie wspominasz na szczęście w swoim
wierszu.
Pomysł na wiersz jest fantastyczny!Każdy poniesie
karę, lecz nie wszyscy w nią wierzą..
sprytna tabliczka mnożenia grzechów co ukryta i czeka
na policzenie ale czy ulgi są w tym systemie to może
drugi następny wiersz Za ten Duży plus za formę i sens
ważny
Super pomysł, dobry wiersz. A swoją drogą - aż strach
się bać.
Mówisz jak Kubuś Fatalista, wszystko w wielkim zwoju
zapisane... Ładne, choć lekko deterministyczne.
W ostatniej zwrotce dodaj "y" do "grzechy". Proponuję
"Wszystkie grzechy podzielone" unikniesz wtedy 2 x
już. Świetny pomysł na wiersz, ciekawy.
Co ty mówisz nie zgadzam się przydzielony los każdemu,
grzechy czyni według woli. Mówisz o słuszności kary...
a jaka to słuszna kara, kiedy miłość grzechem zwana i
pokusą od szatana. Widzisz tu sens, bo ja nie. Wiersz
temat do polemiki, więc dodatnie ma wyniki.
Temat wiersza zaskakujący i dlatego intrygujący,
brzydkim wersem niegrzeszący , mnie się podobajacy.
"każdy inną nosi wagę" - a jak ja mam 105 kg żywca,
to czy mnie załapało? czy taryfy nie stało?
hihihihi , a tak na poważnie w ostatniej strofie
"y" uciekł i pozostał tylko grzech , skoro jeden
pozostał to nie jest tak źle.
to tak jakbyśmy mieli te grzechy odgórnie
przydzielone...zgłaszam protest....ale na wiersz głos
oddaje
Tyś jest Grand de Cabron y maricón,sławny
interpretacion de las poetas - a twa pula grzechów
jest wielka jak wyspa "kreta"!
Świetny wiersz i pomysł znakomity. Dobrze że wszystkim
dostanie się po równo i biednym i bogaty. Brawoo.
Pozdrawiam