Halinka
Kolejne imiona pojawią się zgodnie z kolejnością zamówień.
Z Halinką chciałem raz wypić drinka
i sprawdzić jaki smak ma jej szminka.
Jesteśmy odtąd jak wiatr i trzcinka,
lub namiot, oraz ciepła podpinka.
Gdy o niej myślę kapie mi ślinka,
bo jest słodziutka tak jak pralinka.
Nie muszę strzelać zbędnego klinka,
przy niej smakuje mi kawa inka.
Nigdy nie peszy ją ma łysinka,
choć sama skórę ma jak brzoskwinka.
Ćwiczy codziennie niczym joginka
i kocha drzemać w cieple kominka.
W kuchni jej zawsze skwierczy słoninka.
Na pierwsze zupa, wiosną botwinka.
Na drugie z chrzanem smaczna świninka,
a na surówkę z sosem pekinka.
Po domu biega dziarsko jak zwinka,
dba by szczęśliwa była rodzinka.
Nigdy nie słyszę od niej docinka,
gdyż to jest moja piękna boginka.
Komentarze (19)
Staż!
Poeata czyni to Halinkę naczyniem
do picia, PL chce się napić z Halinki.
Opisać detalicznie jak to się robi?
Szacun.
Brak przyimka "z" w pierwszym wersie, czyni wers
niezbyt sensownym. Tytuł wyjaśnia o kogo chodzi, więc
poprawienie wersu nie powinno sprawić kłopotu.
Urocza Halinka Poeto:)
Miłej, spokojnej nocy:)
Fruniesz przeuroczo!
Choć jedzenie świnek i innych braci
to grzech, to jasne że:
Głos mój i szacun jest twój!