Halinka
Kolejne imiona pojawią się zgodnie z kolejnością zamówień.
Z Halinką chciałem raz wypić drinka
i sprawdzić jaki smak ma jej szminka.
Jesteśmy odtąd jak wiatr i trzcinka,
lub namiot, oraz ciepła podpinka.
Gdy o niej myślę kapie mi ślinka,
bo jest słodziutka tak jak pralinka.
Nie muszę strzelać zbędnego klinka,
przy niej smakuje mi kawa inka.
Nigdy nie peszy ją ma łysinka,
choć sama skórę ma jak brzoskwinka.
Ćwiczy codziennie niczym joginka
i kocha drzemać w cieple kominka.
W kuchni jej zawsze skwierczy słoninka.
Na pierwsze zupa, wiosną botwinka.
Na drugie z chrzanem smaczna świninka,
a na surówkę z sosem pekinka.
Po domu biega dziarsko jak zwinka,
dba by szczęśliwa była rodzinka.
Nigdy nie słyszę od niej docinka,
gdyż to jest moja piękna boginka.
Gminny Poeta
Komentarze (19)
Super, na wesoło :)
Ciekawe jak wyjdzie Ci wiersz o Wandzie ;)
Pozdrawiam z uśmiechem Sławku :)
może i trafnie bo podobną do powyższego opisu jedną
taką Halinkę znam.
:)
Śliczny, wesoły wiersz,
uśmiecha, nie tylko Halinki,
pozdrawiam serdecznie:)
jobo - Z podziwem dla Pańskiej wyobrażni. Pozdrawiam
serdecznie.
Bardzo fajny, pełen humoru wiersz
dla Halinki, jedynie uwijanie się jak zwinka jakoś mi
do końca nie leży, ale to mój problem, najważniejsze,
że Halince się wiersz podoba, mnie zresztą też.
Pozdrawiam Cię serdecznie, Sławku:)
zamawiam
Sławku pod wrażeniem
pozdrawiam noworocznie
z rozbawieniem;)
Wesoło, błyskotliwie...
Pięknie!
Pozdrawiam serdecznie
Super! :)
Pozdrawiam
Halinki są super:)
Pozdrawiam
Marek
Przecudny, wesoły wiersz. Pozdrawiam serdecznie
GPoeto,:)
I nawet na miejsce nie brakowało ani przecinka, więc
ok Halinka.
po przeczytaniu uśmiech z twarzy nie schodzi
gratuluję wyobraźni i talentu
Uroczy, sympatyczny wiersz. Z przyjemnością i
uśmiechem czytałam. Pozdrawiam serdecznie, udanego
dnia:)
No, no, no:))
Zamówienie zrealizowałeś w ekspresowym tempie.
Jestem pod wrażeniem. Widać, że pisanie masz we krwi.
Błyskotliwy żartowniś z Ciebie.
Udało Ci się - wiersz wprowadził mnie z samego rana w
dobry nastrój.
Dziękuję za uśmiech i za te udane, przezabawne strofy.
Co do mojego imienia to, choć prawdopodobnie zostało
utworzone od słowa "gallina", co oznacza "kura", ja
kurą domową nie jestem.
Rodzina, dom,uczciwość, pomoc innym to dla mnie
podstawe wartości.
Jeszcze raz dziękuję za ten pogodny i sympatyczny
wiersz.
Ciekawa jestem, jak odbiorą go inne Haliny
Na żarty Jobo przymykam oczy.
Życzę udanego dnia :)
Halina