[ Hejze, lipo.... ]
....tak jakos nostalgia tracila ma dusze...i te wersy sie narodzily.
Hejze lipo, zlotolistna,
krolewno jesienna,
powierniczko zwierzen moich,
miodowa, brzemienna.
Hejze klonie, stary debie,
jarzebino sliczna,
biala brzozo, smetna placzko
samotna, liryczna.
I ty sadzie, wiejski sadzie
jesienia w kolorach...
i wy sosny, swierki, buki
w prastarych, polskich borach.
I ty wierzbo, moja mila,
co pleciesz warkocze...
Na mysl o was, zem daleko
serca mi lopocze..
....-- dekacja dla Basi Osak
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.