Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Herbatka

Pukanie do drzwi, otwieram. Jak miło, to koleżanka.
- Hej, hej, przechodziłam, więc wpadłam,
przyniosłam ze sobą ciastka. Podaj talerzyk
kochana i zrób mi proszę, herbatkę.
Ach, jak się cieszę, ja - łasuch, pałam miłością do ciastek!

Już stawiam czajnik na płycie, wyciągam dwie filiżanki.
- A co tam u ciebie słychać? - pytam, sięgając po talerz.
- Wiesz, byłam w tym nowym sklepie, kupiłam śliczną sukienkę...
- Ach, nowy ciuszek, to świetnie - mówię. Papierek szeleści.

Łakocie na talerzyku. Cudeńka dwa, takie pulchne!
Mmm, z truskawkami, z kremikiem... Odłożę dietę na później!
- W której cukierni kupiłaś? - pytam, a ona - za rogiem,
tam zawsze pieką przepyszne, jak chcesz to też idź, kup sobie!

I wsuwa pierwszą delicję, przymyka oczy i wzdycha...
Ja patrzę, przełykam ślinkę... Po chwili następna znika
w czeluści jej ust umazanych bitą śmietaną i sokiem.
- Dziękuję, ale pojadłam! Herbata za mocna trochę,

gdy znów cię odwiedzę, zrób słabszą,
i jeśli możesz, to z miodem... A, i zapraszam do siebie, upieczesz swoją szarlotkę?
- Jak znajdę czas może przyjdę, zdzwonimy się.
- To na razie.
Wychodzi. Zmywam i myślę - kto i z czym znów do mnie wpadnie.









Dodano: 2015-06-25 17:43:47
Ten wiersz przeczytano 2013 razy
Oddanych głosów: 53
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (53)

DoroteK DoroteK

No to niezła koleżanka ;-)

maria35 maria35

Super serdeczności

chacharek chacharek

ja się zjawiam i uśmiech zostawiam

kaczor 100 kaczor 100

Straszny łasuch z tej koleżanki i jakaś ...inna.
Pozdrawiam paa

kazap kazap

ciekawie i prawdziwie napisany - ale jak widać
poznajemy prawdziwych przyjaciół
pozdrawiam

elka elka

Świetny tekst, oryginalny temat...daleko od takiej
przyjaciółki
Pozdrawiam

Art Klater Art Klater

Sliczny ten Twój nowy avatar, Aniu! A na słodycze też
jestem nieraz łasy, jeszcze mogę sobie na to pozwolić
- 160cm / 48kg.
Uwielbiam gorzką czekoladę, tzw. makaroniki, bezy i
ajerkoniak!
buziulki

grażyna-elżbieta grażyna-elżbieta

Hmmm... "przyjaciółka" - pomilczę. Dobry przekaz.
Cieplutko pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

fajnie opisana wizyta koleżanki
widać z niej był lasuch nielada
a tak na powaznie strzeż Nas Boże od takich gości
pozdrawiam serdecznie:)

andrew wrc andrew wrc

fajny tekst, dający do myślenia i fajny awatar:)
pozdrawiam Aniu

Baba Jaga Baba Jaga

Prawdziwa przyjaciółka...dba o Twoją linię.A poważnie
strzeż nas Panie od takiej przyjaźni.Bardzo dobry
tekst.Serdecznie pozdrawiam

janusze.k janusze.k

to tak jak Karlson z dachu gdy dzielił trzy cukierki [
pierwszy zjadl bo 3 na 2 sie nie podzieli potem
czestuje dziewczynkę - ale musisz wziąć ten mniejszy.
gdy ona : - to może ty pierwszy. łapie większy.
ona - ale ja wzięłabym mniejszy.
no to i masz mniejszy.

pozdrawiam.
[ja to przynajmniej nie objadam, ]
a za herbatkę wielkie dzięki, parzysz taka jaką lubię
:))

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

:))
To ciekawe zachowanie,
no i można było obejść się smakiem,jak widać...
No cóż ludzie są różni.
Fajnie,życiowo opisałaś ten sytuacyjny obrazek
Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »