Huśtawka
Dawno temu... Miewam czasem takiego gigantycznego doła ;)
Góra, dół.
Góra, dół.
Paranoja…
Życie moje to pieprzona sinusoida.
Od euforii w czarną rozpacz wiedzie
mnie.
Raz jest dobrze, raz cholernie bywa źle!
Góra, dół.
Góra, dół.
Oszaleję…
Nie wytrzymam tej huśtawki, zżera mnie!
Czas najwyższy by odpocząć, wyhamować.
By zwyczajnie, tak jak młodzi,
wyluzować.
autor
fatamorgana7
Dodano: 2017-10-10 11:03:21
Ten wiersz przeczytano 1593 razy
Oddanych głosów: 51
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (46)
pozwolę sobie z żartem -
my faceci lubimy wasze górki i dołki. np. dotykać :)
miłego wieczoru Morgano :):):)
Fatamorgano ..poeci tak mają ..ja mogę podać Ci rękę
..bez tego nie moźemy tworzyć ..duchowość uczuć ..dla
mnie to jest ..:)
Masz rację Milyeno nie jest łatwo, ale jak pisze Anna,
dajemy radę :)
Pozdrawiam i życzę dobrej nocy :)
Bardzo mi sie podoba wiersz, stworzylas, dobry klimat,
odczuwa sie ta hustawke nastrojowa.
My kobiety umiemy jednak, jej zaradzic.:)
Pozdrawiam serdecznie.
Nie znam takich stanów huśtawkowych, ale z refleksji
wynika, że nie jest łatwo...
Pozdrawiam.
Bardzo mi miło, że zajrzeliście do mnie :) Ewo,
Marcepani, Sławomirze dziękuję bardzo.
Agaromie - łakomczuchu :)
Miłego wieczoru :)
Ale życie bez huśtawki uczuć i emocji byłoby przecież
jednostajne i nudne. We wszystkim trzeba umieć
dostrzec pozytywy. A nawet w tym, że będąc kobietą
zawartość hormonów w Twoim ciele cyklicznie się
zmienia. :)
Pozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że przy moich
wierszach nie będziesz jedynie fatamorganą. :)
nic co ludzkie nie jest nam obce, takie huśtawki
kobietom zdarzają się częściej... co ja mówię, nie
znam faceta z huśtawką :))) nam pozostaje
przeczekanie, albo czekolada! dobra na wszytko :)
linki podciąć trzeba :) fajny pozdrawiam serdecznie
fatamorgana7....jakby co to juz zjadlem;))))))
Dziękuję Wando, miałam dziś nalot wnuków w liczbie 3
(4,3,1 lat) :) Poprawili mi humor i zmusili do
otrząśnięcia się z chandry :))
Agaromie uwielbiam karpatkę, narobiłeś smaku :)
Miłego wieczoru :)
agarom dzisiaj je karpatke, moglbym poczestowac ale
ona nie pomaga przy hustawkach;))))
Serdecznosci
Też mi się zdarza taka hustawka więc wiem co peelka
czuje Dobrze jest wtedy isć na spacer albo zafundować
sobie intrygującą książkę bo trudno jest nawiązać
kontakt z drugim człowiekiem
Podoba mi się Małgosiu Twój realistyczny wiersz pisany
szalonym życiem
Pozdrawiam cieplutko :)
No i udało się :) Uśmiechnęliście mnie od ucha do ucha
:)) Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa :*)
Oksani, Macku, al-bo, Marku, AMOR-ku, Norbercie,
Bożenko, Grzegorzu, Mariuszu, Isiu, Waldi, Halinko -
sprawiliście mi ogromną radość i chandra jakby troszkę
ustąpiła :)
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie :*)
Jako dziecko uwielbiałam huśtać się, teraz życie nas
huśta...góra dół i odwrotnie...pozdrawiam