Idę...
Opuściłam swoje mury
I życiowy szlak ponury
Dokąd zmierzam, sama nie wiem
Ale idę, gdzieś przed siebie
Tam gdzie płyną łzy z radości
Gdzie kamienie stopy pieszczą
A na twarzach uśmiech gości
Idę, idę.... tak przed siebie
Dokąd zmierzam, sama nie wiem
Nie oglądam się za siebie
Koleiny życia mijam
Wystrzegając się zakrętów
Idę, idę tak przed siebie
Idę, idę.....życie mija
stary wiersz
Komentarze (5)
droga życia kręta nieznana pełna tajemnic...ale
podążamy aby pokonując lub ulegając...
Życie to droga... Najważniejsze, że idziesz naprzód i
nie oglądasz się za siebie. Mówią, że ten kto stoi,
cofa się do tyłu. Lepiej już iść, nawet jeśli nie
bardzo się wie, dokąd się dojdzie.
Mimo, że stary, to widocznie aktualny dla opisania
własnego nastroju i miejsca w danym momencie.
Niepotrzebne dwa powtórzenia siebie,siebie, mijam ,
mija. Podoba mi się to auto-spojrzenie na wlasne
życie.
...zawsze szukamy swojej drogi....ku słońcu...i
nadziei.....ale czy znajdziemy....
Dokąd zmierzasz, musisz wiedzieć....
Za drogowskaz wybierz uśmiech .....
Los także chciałby podpowiedzieć.....
Ciesz się życiem, radość piętrz