Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ile

Dla wszystkich pełnych nadziei..

Ile co rano oczu otwiera
sie bez radości i szczęścia
Ile chce nadal śnić o miłości
gdy jawa od snu ciemniejsza

Ust ile woli być zaciśniętych
milczeć nie mówić ni śmiać się
Ile potrafi ukryć swój smutek
Gdy drugich ust ciągle braknie

A ile uszu wciąż nadsłuchuje
czy może,a może jednak
Cisza zabójcza bez dźwięku tego
co motywuje i wskrzesza

Zimnych ciał masa nie pobudzonych
dotykiem innego ciała
Ile tak głupio i bez namysłu
byle jak i w byle co wpada

Tak pragną choćby,na krótka chwilę
poczuć coś czego nie ma
Za wszelką cenę ,cenę swej duszy
odnaleźć swoje pragnienia

Dla wszystkich co wciąż są niekochani
smutnym,ponurym,bez celu
Dla tych stęsknionych,oszukiwanych
hołd składam ja jedna z wielu


Bo nie jest sztuką iść prostą drogą
gdy słońce świeci jaskrawie
Ważne by nocą i podczas burzy
dojść tam gdzie tylko sie pragnie


..i wiary w siebie..

autor

gwiazdanocy

Dodano: 2007-01-22 15:28:51
Ten wiersz przeczytano 462 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »