Imię
Imiona tak łatwo ukryć w wierszu...
Łzy drążą w skale Twe imię
Pustka puka do mego serca
Zakładam dziurawy spadochron
Pragnę zapomnieć na zawsze
Księżyc przygląda się z ciekawością
Zanim spadnę w przepaść rozpaczy
Imię Twe wyryję jeszcze raz
Łzy uronią kolejne aż skały zaleją
Twe imię zostanie na wieki
Skaczę to już koniec
Ciemność otacza mnie dookoła
Lecz nagle lśnienie przepędza śmierć
Biegnę do światła
Tam znajdę Ciebie
Posilam się miłością
Nic więcej mi nie zostało
A serce choć martwe
Wybija me imię
To ja ból anioł szatan i antybiotyk
Dla Ciebie będę wszystkim
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.