In cele brate
Myjemy zęby co rano.
I do harówy
zagryzanej parówą.
Dla kogo to?
Dla kogo?!
My jemy zęby.
Wielorasowy
prze miauu?
Bez Boga to
nieboga.
My jemy wszystko.
Bo myjemy się
nadaremno.
Szlifujemy stal
Ogniem zapalamy
pochodnie
a odczyny i pochodne.
Najlepiej smakuje
ten, co nie czuje.
Nie potrzebuje
słowiańskiej energii.
Tośmy biedni.
Ojcze, Samotni.
Czasami bezrobotni.
My jemy uszy.
W cichej głuszy.
Komentarze (5)
Przyjemnie napisane i genialna gra słowami ;) jestem
na +
Zdrowych i wesołych świąt BN ;) Super
Świetna gra słów i pozwalam sobie dalej się pobawić =
My jemy uszy.
W cichej głuszy.
I uszka też jemy
a wcale nie myjemy
bo mąka zawsze czysta
rzecz oczywista
czasem odsmażamy
za to myjemy siebie
by brudem nie zarastać
i zara w ciepły ręcznik
... itp.
Podoba mi się. Super wymyślony wiersz, gra słów i
świetna puenta. Pozdrawiam.
Bardzo fajna gra słów.
Naj for me /My jemy wszystko.
Bo myjemy się
nadaremno./ :)
Pozdrawiam :)
fajnie użyty homonim