inaczej
gdziekolwiek byś był
deszcz nieodpowiedzialny
inaczej patrzałbyś
inaczej mówiłbyś
inaczej słyszałbyś
nie dopowiedziałabym
gdzie i jak
w jaki sposób
patrzałbyś inaczej
wulgarnie rozbierałbyś
słowami inaczej
badałbyś ustami
zakamarki anatomii
poznawałbyś w ułamkach
sekund kilku reakcje
chemiczne ciał stałych
nieodpornych teoretycznie na ruch
bawmy się skojarzając.
autor
nadiś
Dodano: 2009-04-05 07:30:46
Ten wiersz przeczytano 531 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Ciekawy wiersz. Dobry debiut.
Odczytałam jak erotyk, ale trochę inaczej.