Incydent
nie było majestatycznie
w wypowiedzi padły kulawe słowa
a bez dyplomacji
śmieszną jest pozbawiona korony głowa
są prawdy gorzkie i słone
przyprawione cukrem są już kłamstwem
wygłoszono więc bez majestatu
i okrzyknięto prawdę chamstwem
potem nawet oszczerstwem
nikczemnym pomówieniem wariactwem
nagie prawdy są czerstwe
więc schowano zęby przed cwaniactwem
od tej pory prawdę ubierano
w słowa strojnie jak pannę na wydaniu
z czasem incydent wspominano
jak to się kiedyś zdarzyło na zebraniu
Komentarze (9)
Wiersz porusza ważny i ciekawy temat.Słowa są bardzo
ważne,ale trzeba je stosować z umiarem.Czasem lepiej
pomilczeć.Wiersz dobry.Płynnie się go czyta.Ciekawa
puenta.
mocne słowa i mocny wiersz, zagłuszanie prawdy nie
jest dobre ale często się taką metodę stosuje..
Ten wiersz chciałabym mieć na swojej półce. Cała
prawda o incydencie
Prawda jest jednak jedna i powinna być goła a nie
upierzona. Ale to są jednak tylko nasze mrzonki ,
prawdy jednak mają czasem wiele odcieni. A prym wiodły
kiedyś zebrania w takie ubarwiania.
I cała prawda o prawdzie powstała. W Twoim wykonaniu
to super utwór.
czasem prawdę próbuje się zagłuszyć, a tak być nie
powinno ...
Cała prawda o prawdzie. Ciągle znajdujesz świeże
tematy do wierszy. Niektórzy tutaj piszą: jestem na
tak więc ja napiszę: jestem na yes!
dobrze oddana prawda... "od tej pory prawdę ubierano
w słowa strojnie jak pannę na wydaniu" - to jest fajne
:)
Zdarza się, że prawda, jest niewygodna. Dyplomacja
pozwala wybrnąć ale........potrzeba pewnych
umiejętności. Plus.