Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Inny październikowy wiersz.

Rozlane wino na podłodze,
uschnięte kwiaty jeszcze pachną.
Paznokcie wbite w skórę.
Liczę oddechy.
Poranny syndrom marzycielki.
Częstotliwość arytmii znośna.
Otwieram okno.
Polska nie zmieniła kształtu, te same trucizny w powietrzu.
Te same problemy społeczeństwa,
ta sama twarz w lustrze.
Myślę, że będzie padać.
Może w końcu doczekam się deszczu.
Bo właściwie, to tęskniłam.
Październikowy splin i ani kropli niebiańskich łez?

autor

alexandra.oh

Dodano: 2013-02-01 09:20:18
Ten wiersz przeczytano 635 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Bez rymów Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

sisy89 sisy89

Piękny wiersz, z nutką melancholii, smutku, zatrzymał
mnie. Pozdrawiam serdecznie:)

córka Adama córka Adama

Inny , więc może lepszy . Odmienność jest młodszą
siostrą normalności - tak myślę . Potem jest
tolerancja i akceptacja . Amen. Podobało mi się i też
myślę , że będzie padać . Miłego:)

malania malania

Wiersz, który można różnie interpretować. Ja odebrałam
jak oczekiwanie na deszcz, który " zmyje " całe zło.
Bardzo mi się podoba:))

maltech maltech

witaj,dobry tekst,ukłony

swicha swicha

Inny nie znaczy zły, wręcz przeciwnie...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »