Inok cłekiem
wiersz gwarowy
INOK CŁEKIEM
Słuchom Twojego głosu
zek drzewem figowym
i zetnies to drzewo
kie nie będzie rodzić.
Pocekoj Panie Boze,
bo się wcem naprawić
i piyknie pisać,
ino mi nic mądrego
do głowy nie przychodzi…
Jak syn marnotrawny
ku Tobie przychodzem,
cobyś mi dodoł Panie
więcej zdrowio,siyły,
i słów piyknych nie załuj
coby Cie na mej zycio dródze
jako ino mogom
nopiykniej kwolyły…
Zaś syćko oztyrmaniem,
potracem po świecie
i zaś Cie przeprosem,
i ubośkom rany.
Piyknie popytom
przeboc Panie Boze,
dyć jek ino cłekiem słabym,
grzychami dobabranym…
Komentarze (18)
Pięknie prosisz i widać, że prośby są wysłuchane.
Pomysłów Ci nie brakuje. Pozdrawiam :)
piękny i bardzo wymowny wiersz...pozdrawiam
Bardzo ładny wiersz...ciepły i pełen wiary
Piknie, gwarowo. Plus
Pozdrawiam
bardzo fajny szczery wiersz:)
wiersz pełen pokory i wdzięczności wobec Stwórcy za
otrzymany talent..
Wiersz pełen wiary...ona nas umacnia i daje nam
siłę...podoba mi się...pozdrawiam :)
Kłaniam się nisko autorce. Jak zwykle piękny i ciepły
wiersz. Pozdrawiam.
Bardzo ładny wiersz i z dobrym wyczuciem wartości
napisany,a gwara jeszcze dodaje uroku...powodzenia
wiara zawsze jest opoka:)
Od razu widać, że byłaś w kościele i uważnie
wysłuchałaś dzisiejszej ewangelii.
Każdy człowiekiem..ze swoimi słabościami i
popełnianymi błędami..Heh, zawsze mnie śmieszy, że w
Twej gwarze..literówek nikt nie wskaże :)..Bo nie
wiedzą, jak się pisze..czy "Boze" czy Boże :)..To tak
na marginesie..drugi plus :).. M.
Nie wątpiłem, że nie spotkam gwary do której zaczynam
się przyzwyczajać utożsamiając z Tobą. Ciekawy wiersz,
za niego, zostawiam plusika dużego. Pozdrawiam:)
Wiersz radosny, ciepły. :)))
Figowe drzewo-okopane. Jak tu zaleczyć rany zadane? I
naszej ziemi. Takiej jałowej. Tak pięknie dziś.
Oddanej w Słowie... Serdecznie pozdrawiam.