Widziało sie mi
wiersz gwarowy
Widziało się mi
Tak się mi widziało
ze ciepłym słoneckiem
ziemia się ogrzeje…
ino patrzeć jako
w upłazak i brzyzkak
ziemia pozielenieje…
A tu w nocy
śniega nakurzyło
i zaś bielućko
wsędej się zrobiyło.
Widziało się mi
ze syćko się
w dyscu omyje,
zieleniom odnowi…
Coby drózecke do serca
zrobić zmartwychwstałemu
Bozemu Synowi…
Kie tak duje i prasko
śniegiem nad Holami,
kansi w Polsce potopem
wiesna strasy
a w świecie trzęsienie ziemi
i sunami…
to ino jednom myśl
powtorzom
Boze na niebie
zmiłuj się nad nami…
Komentarze (11)
ładna modlitwa...Bóg wszystko widzi i słyszy a twoje
prośby zostaną wysłuchane....pozdrawiam
Co tu się powtarzać, jak zawsze ślicznie:))
Wiersz w formie modlitwy...podoba mi się...pozdrawiam
:)
z lokalnych warunków wyjście w kraj i świat, i
dostrzeżenie klęsk jakie dotykają innych... może
trzeba czasem serce poruszyć czymś więcej niż tylko
sumieniem...
Bardzo ciekawy wiersz,ale myślę sobie że i ja się
przyłączę do Twojej modlitwy, chyba już długo nie
potrwa i wszyscy nauczą się modlić...powodzenia
Jak zwykle wiedziałem, że spotkam tu trochę gwary,
którą przeczytam z przyjemnością. Pozdrawiam:)
Ty wszystko widzisz Panie... czuwaj i zmiłuj sie nad
nami....
Ja dzisiaj za Kryhą i Tobą: "zmiłuj się nad nami" i
"zachowaj nas Panie".
Wasza gwara nawet JPII najbardziej była umiłowana -
wszak z Waszych stron był. Podoba mi się taki, inny
opis
Bardzo mi się podoba, przez tą gwarę utożsamiam Ciebie
z wierszami jakie piszesz, masz już swój kierunek,
pozdrawiam:)
Od powietrza, głodu, ognia i wojny i nagłej, a
niespodziewanej śmierci codziennie proszę wybaw nas
Panie. Zresztą tę modlitwę napisał Kasprowicz, jakoś
bliżej Wam do Pana Boga.