Intymnie
Ty mnie intymnie
i ja ciebie w momentach kochania
pochłaniam.
Jęczymy sobie na uszko przy czym
łóżko zmęczone podsłuchiwaniem kurczy się
ściskając ,
mięsiste sprężyny poddające się bez żadnych
obiekcji.
Udzielasz mi lekcji z erekcji dzieląc ją
na,
korepetycje z historii Koryntu i historii
– naszej tu...
Badam nieobce ciało
bo mi się chciało…….
wewnątrz niego spadać
Tuż po – wkładam bieliznę na
zaróżowioną jeszcze skórę
i już zupełnie niewinnie leżę obok
intymnie ...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.