Ja....
Tam, gdzie
Samotnie z oczu spada łza
Czekam, wołam
Zwyczajna dziewczyna – ja
Tam, gdzie
Świat kolorowy wabi mnie
Trafić, przeżyć
zwyczajna dziewczyna chce
Tam gdzie
Samotność w duszy cicho gra
Pisze wiersze
Zwyczajna dziewczyna – ja
Tam gdzie
Ostatni pociąg kończy bieg
Czasem płaczę
Zwyczajnej dziewczynie – źle
To ja – kiedy wszyscy śpią
Na księżyc – patrzę się co noc
To on obiecuje i nadzieje daje,
Zwyczajna dziewczyna marzyć nie
przestaje.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.