Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Ja

Na ławce w parku
Na plaży
Się słaniam.
Bezwstydnie okradając czas
Z resztek chwil bezradnych,
Jak ptak bezskrzydły na pustyni przeznaczenia.

Upijam jawę zapadając w sen,
Gdzie strażnik świadomości wyłoniony
Destyluje barwy wypłowiałych szat
Niewzruszony.

autor

Skryty

Dodano: 2004-11-26 12:25:13
Ten wiersz przeczytano 744 razy
Oddanych głosów: 9
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »