Ja
Jestem między niebem, a piekłem
Anioł z diabelskimi rogami
Tak inny od was, a jednak podobny
Wiem, że skończy się sen i otworzę oczy w
miejscu
Do ktorego wstęp mają tylko nieliczni
Jestem wybrańcem śmierci
Potępionym przez życie
Tylko ona na mnie czeka, otchłań,
Która pochłonie mnie w pełni
By już nie drażnić waszych zmysłów...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.