Ja artykuł
Jako artykuł przy paragrafie
Dość dużo znaczę
Kto wstąpi w moje obszary
Jako obywatel szary
We mnie wsiąka
Jestem jak gąbka
Która wątpliwość
Pochłonie do suchej nitki
Artykuł nieczuły
Czarno-biały brzydki
W zakamarkach słów
Bawię się w ciuciubabkę
Hoduję kruczki
Karmione mrzonkami
A moje dzieci
To interpretacje
W różnym wieku
Mam dużo krewnych
Utrzymanych w mocy
Na zasadzie współistnienia
Potrafią zaskoczyć
Że także mają dużo
Do powiedzenia
Czasem więcej
niż ja
Komentarze (28)
Ciekawy.Pozdrawiam
Ciekawy .Pozdrawiam majowo:
Dobry, niebanalny wiersz...
świetny pomysł na wiersz i zrealizowany perfekcyjnie w
zgodzie z prawem:) pozdrawiam
dobre :)
hej!
Bardzo fajny wiersz. Pozdrawiam.
Inni czasem mają więcej do powiedzenia...
bardzo bardzo na tak:) pozdrawiam serdecznie:)
:)
Marcepani, przepraszam za "Aniu", rozmawiałam przed
pisaniem do Ciebie komentarza z osobą o imieniu Ania i
stąd ten zwrot, pozdrawiam majowo Marcepanku
ach te prawnicze kruczki, super wiersz Aniu, a
interpretacja niestety często zaskakuje zwykłych
obywateli, uśmiechniętych dni Aniu
Dobrze ujęte. Ciekawa refleksja. Tak właśnie z nim
jest jak piszesz. Pozdrawiam:)
Fajnie się czytało.
+(:-)} + Pozdrawiam majowo.